Tzw. rada nadzorcza SM Pojezierze, a „kamienica wybrańców”

2 września 2016 r.

 

 

Tzw. rada nadzorcza SM Pojezierze, a „kamienica wybrańców”

 

   W 2016 r., jak co roku w SM Pojezierze, odbyło się tzw. walne zgromadzenie. Jak co 3 lata odbyły się tzw. wybory do tzw. rady nadzorczej. Z uwagi na to, że jakiś czas temu ustawodawca zmusił spółdzielnie do okresowej wymiany członków rad nadzorczych (nie można być dłużej członkiem r.n. niż dwie kadencje), w SM Pojezierze także do takich wymian dochodzi:

http://www.krs-online.com.pl/msig-5036-227559.html

  Zmieniają się osoby, ale nie ich jakość. Standardowo, to nie kto inny jak prezes typuje i namaszcza. Na ustawianych walnych, tzw. wybór, to tylko zwykła formalność. Najlepszym dla prezesa aktualnie rezerwuarem ludzkim z kandydatami do r.n. jest kamienica wybrańców, czyli blok dla wybranych przy ul. Kołobrzeskiej 7 A. Nikt nie będzie tak odpowiednio zblatowany, wrażliwy na potrzeby majątkowe prezesa, wdzięczny, itd., jak właśnie ci spod tego adresu. Z uwagi na wyżej wskazywane ograniczenie w kadencjach, należało wyprowadzić z rady 7-miu dotychczasowych członków i szczęśliwych mieszkańców kamienicy wybrańców. Ze znalezieniem nowych chętnych z tej kamienicy nie było problemu i nową, tzw. radę zasilono świeżą krwią z kamienicy, w postaci 4-ech nowych członków. Zapełnili oni najwyższe kierownictwo r.n. – 1. przewodniczącego (mieszkanie w kamienicy załatwione dla syna i synowej), 2. zastępczynię przewodniczącego i jednocześnie przewodniczącą komisji rewizyjnej, 3. sekretarza r.n., 4. jedną  członkinię komisji rewizyjnej.     

  Zajmiemy się bardziej szczegółowo tą ostatnią, a więc członkinią komisji rewizyjnej. Pani ta wraz z mężem prowadzi firmę w Łomży. W Łomży ma ogromny dom. W Warszawie dodatkowo mieszkanie. Potrzebne jej było jeszcze mieszkanie w Olsztynie – odpowiednio duże, blisko 100 m2. Takie też się dla szczęśliwych łomżan znalazło w kamienicy wybrańców. Ale to nie wszystko. Szczęśliwym nabywcą mieszkania został także syn w/w państwa, który z kolei mieszka w Warszawie, i któremu mieszkanie w Olsztynie także potrzebne nie było i nie jest. Jak tylko podpisał umowę „o budowę lokalu mieszkalnego” ze spółdzielnią, a więc nie mając jeszcze aktu notarialnego – tytułu własności, od razu zaczął to mieszkanie sprzedawać. Był na tyle bezczelny, że śmiało umieścił swoje ogłoszenie w Internecie pod swoim imieniem i nazwiskiem. Pisaliśmy o tym w 2013 r.:

http://pojezierze.vot.pl/index.php/archiwum/2013/46-cwaniaki-dorabiaja-sie-na-sm-pojezierze

http://pojezierze.vot.pl/index.php/archiwum/2013/40-kolobrzeska-7a-znikajace-oferty

  Nie trzeba dodawać, że cena sprzedaży była już inna niż ta dla wybrańców wujka prezesa. Szybka sprzedaż synkowi łomżanki-członkini komisji rewizyjnej udała się. Jak tylko na jesieni 2013 r. dostał wymarzony akt notarialny, to natychmiast sprzedał mieszkanie panu, który miał rzeczywistą potrzebę mieszkaniową i wielokrotnie wcześniej był w spółdzielni prosząc o sprzedaż mieszkania jemu. Niestety oferta Barańskiego nie była dla niego. Oferta łomżanina-warszawianina była już dla niego. Musiał jedynie dopłacić mu osiemdziesiąt parę tysięcy złotych. Naprawdę niezły zarobek – i to w ciągu jednego miesiąca ! W szczególności dla dwudziestoparolatka. Ciekawe czy trzeba było się dzielić z rodzicami, czy z wujkami ze spółdzielni ? Łomżanka-mama-członkini rady nadzorczej/komisji rewizyjnej z pewnością zapewni rzetelny nadzór nad Barańskim i spółką, a ze spraw rewizyjnych zrobi rewizję – ale majątku spółdzielni nadającego się jeszcze do wyprowadzenia.

  Nawiązując jeszcze do w/w artykułu pt. „Cwaniaki dorabiają się na SM Pojezierze” należy wskazać, że drugie wystawione na sprzedaż mieszkanie z ul. Kołobrzeskiej 7A, także zostało sprzedane. Nastąpiło to latem 2014 r. W ramach prowokacji dziennikarskiej TVN, wiosną 2013 r., dziennikarz TVN wszedł z pośrednikiem nieruchomości do tego drugiego mieszkania. Od pośrednika dowiedział się, że pani sprzedająca to taka businesswoman, która kupuje tanio mieszkania, dopieszcza je, a potem sprzedaje drożej. Istotnie, udało nam się namierzyć taką panią, która w Sile pod Olsztynem prowadzi działalność pod PKD 68.10.Z „Kupno i sprzedaż nieruchomości na własny rachunek”. Kupiła więc i sprzedała i zarobiła. Raczej dużo lepiej niż  powyższy syn członkini r.n., biorąc pod uwagę „dopieszczenie” i dłuższy okres szukania klienta.  

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/kamienica-wybrancow-w-olsztynie-czyli-jak-buduje-spoldzielnia-pojezierze,320436.html

 

  Z nowych członkiń rady nadzorczej należy jeszcze zwrócić uwagę na osobę opisywaną w poniższych artykułach:

http://www.olsztyn.com.pl/artykul,kolejna-afera-korupcyjna-w-olsztynskim-urzedzie-byla-wicemarszalek-zatrzymana-przez-cba,18236.html

http://www.express.olsztyn.pl/artykuly/jest-akt-oskarzenia-w-sprawie-korupcji-w-olsztynskim-urzedzie-marszalkowskim

 

  Nowi i starzy i wszyscy razem do kupy tworzący tzw. radę nadzorczą, stanowią gwarancję utrwalania dotychczasowych patologii i tworzenia nowych. Taki jest los SM Pojezierze. Nic się nigdy nie zmieni. Całe te towarzystwo mógłby jeszcze pobłogosławić ksiądz proboszcz z rodzinnej wsi prezesa Barańskiego pod Mławą, który tanie mieszkanie w kamienicy wybrańców także kupił.     

Gościmy

Odwiedza nas 108 gości oraz 0 użytkowników.

Odwiedziny

Odwiedziło Nas 1127271

Kubik-Rubik Joomla! Extensions